wtorek, 16 września 2008

Anka uśmiechanka

Ania na macie:
Cóż mogę powiedzieć... Fajna jest moja Kluska, czyż nie? :D 

2 komentarze:

Kajka pisze...

Oj fajna, fajna! Mam nadzieję niedługo poznać osobiście tą młodą damę. I powtórzę - jaka ona podobna do Twojego męża! (i jakaś Ty szczupła, zazdraszczam)

pasja pisze...

a wełenka już poszła do ludzi...