wtorek, 5 stycznia 2016

Do czego służy...

Matju układał historyjki z kart "Opowiem ci mamo". Kiedy dotarliśmy do tej karty:

... zapytałam: "A czym pani posprzątała stłuczony kubek?
Matju: Hmmm... Nie wiem. Zmiotką.
Ja: No spójrz, miotłą.
Matju [oburzone zdumienie]: Jak to miotłą? Miotła przecież służy DO LATANIA a nie do sprzątania!

Diagnoza: za dużo Harrego Pottera.

2 komentarze:

Kajka pisze...

Za dużo latałaś, za mało zmiatałaś Matka ;)

Cuilwen pisze...

No, z zamiataniem to faktycznie słabo u mnie ;)