Ania poranna:

Ania popołudniowa (fotelikowo-maruyamowa):

Śpi tak:

Albo tak:

Albo tak (tu widać wszystkie rozkoszne fałdziochy na udkach:)
Piekna Kangalu słuzy do usypiania - etap pierwszy:

Etap drugi:

A tu Hotslings w tej samej roli (Ania niezbyt ładnie leży, ale gibała się okropnie i nic lepszego mi sie nie udało):
1 komentarz:
slodkosci.
zwlaszcza jak spi na boczku - uwielbiam.
Prześlij komentarz