Kiedyś, dawno temu nabyłam w chustowym szale wełniane indio sky blue. Odleżało swoje przez kilka miesięcy, i oto nadszedł czas na pierwsze wełniane motanie.
Jestem zachwycona... Jest cieńsze niz indio z czystej bawełny, mniej elastyczne więc nie będzie tak sprężynować. Mięciutkie, świetnie sie dociąga, po prostu wiąże się samo :)
A wygląda tak:
4 komentarze:
Ewik, co tam indio - Ty wyglądasz świetnie!
Dziękuję bardzo :)
Sexiest mommy I know!... Buziaki, Perlo! I usciski dla dziewczynek.
Ewa, wyglądasz rewelacyjnie :)!!! wylaszczyłaś się nieziemsko!
a gdybyś tak chciała kiedyś się indio pozbyć, to wiesz.. adres emilowy znasz ;).
Prześlij komentarz