Obsesje i dygresje Mamy Kangurzycy
Mój jest ten kawałek podłogi.
środa, 7 kwietnia 2010
Infirmeria
I znowu nas wzięło. Tym razem poległ Małzonek a następnie ja - gorączka, katar, gardło. Dzieci jeszcze się trzymają, ale nie wiem jak długo. Padam padam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz