wtorek, 19 lutego 2013

Dumna i blada

Ja, znaczy. Patrząc na moje dzieci dumna jestem i blada. Uczłowieczają się, proces powolny, ale, dzięki Bogu, nieuchronny.
W nielicznych chwilach wolnych od wyczerpania patrzę na nich i widzę ten sens, który przez tyle lat mi umykał.



Mother power.



5 komentarzy:

the light princess pisze...

!!!! yessss!!! :)) :*

kaszka pisze...

a co czytasz? :D

bo o dzieciach to juz Ci powiedzialam na fejsie, o!

Cuilwen pisze...

Wiem :D Dziękuje :* Nic nie czytam ;)

Cuilwen pisze...

Wczoraj bylam z siebie prawie dumna. Dziz życie zweryfikowało mnie negatywnie od rana ;)

the light princess pisze...

A co się stało?