Czas płynie, dzieci rosną. Oto Najstarsza, lat 9. Umie całkiem samodzielnie zaparzyć herbatkę, zrobić kanapki, ugotować jajko na twardo, owsiankę i usmażyć jajecznicę :) Jest praktycznie samoobsługowa w podstawowym zakresie :) Jestem z niej bardzo dumna. Niedługo zaczniemy ćwiczyć przygotowywanie naleśników.
6 komentarzy:
Jaka ona duża, OMG.
Ale nie dziwię się twojemu szczęściu, że już jedno samoobsługowe. Zawsze powtarzam Kacprowi, że fajnie mieć takie dziecko, którym się można wyręczać ;)
Jaka duza i sliczna! Ps. Moja tez 9latka robi niezla jajecznice.
zaradna po mamie :) tez sie nie moge tego doczekać :)
:D
A do tego występuje w szkolnym chórze i gra w przedstawieniu "Plastusiowy Pamiętnik". Gra Babcię :D
Dziś wystepowali na festiwalu Asteriada i podobno świetnie im poszło.
Prześlij komentarz