Średnia zgłosiła się do grupy wykonującej muzycznie patriotyczny utwór, który wszyscy znamy i kochamy:
Z okazji akademii ku czci niepodległości zapewne.
W związku z tym jestem od dzis poddawana przedłużonym torturom. Powyżej zalinkowany podkład muzyczny gra na repeat, Średnia stoi mi nad biurkiem i śpiewa, co w jej wykonaniu brzmi mniej więcej tak...
...sząąą ... sóów, ich strój
... nosząąąą srebra ani srebra ani ni złoootaaaa
...szym szeregu ...dążaaaa na bójjjj
... i tak dalej, albowiem nie zna słów. Których, dodam, nie jest w stanie zapamiętać, ponieważ sa dla niej zrozumiałe tak w połowie mniej więcej. Próbuje i próbuje, ale sukcesu na horyzoncie nie widać.
Cóż, gdyby cover tej pieśni nagrały wróżki Winx, byłoby niewątpliwie łatwiej. Może ktoś pociągnie ten pomysł.
Tymczasem czuję jak smażą mi się neurony i pękają z trzaskiem, jeden po drugim. Help.
4 komentarze:
help....no ja help to potrzebuje kilka razy dziennie...i znikąd help nie nadchodzi...
Może pokaż jej w internecie zdjęcia (obrazy) strzelców - szary strój, co to są lampasy... pamiętam, że śpiewanie o abstrakcji nie jest łatwe i słowa się nie trzymają głowy.
Dobry pomysł, dzieki :)
Help mi też by sie przydal i to nie tylko przy pieśniach patriotycznych ;) Życie chłoszcze ;)
Prześlij komentarz