wtorek, 29 lipca 2014

Dziś

Plan:
1.Wstać.
2. Przeżyć.
3. Pójść spać.

Wyczesać mózg ze wszelkich myśli, wytrzepać porządnie, na samym dnie pozostawiając tylko agresję. Bez minimalnej dawki hejtu nie wykonam nawet punktu pierwszego mojego planu.
Dwoma największymi, choć różnobiegunowymi, źródłami siły przetrwania są agresja i nadzieja. Oba należy dawkować z umiarem. Nadzieję już dawno przedawkowałam i się skończyła ;) A żyć trzeba.

Dziś grają mi Arktyczne Małpy:



I Lenny.

Brak komentarzy: