niedziela, 4 stycznia 2015

Google Photos

Aplikacja ta jest dziełem Szatana i karą za moje grzechy, niech będzie przeklęta na wieki. Zainstalowała mi się na tablecie przy ostatnim apdejcie systemu i zanim zorientowałam się jak działa, usunęłam sobie z bloga tak z 1/3 obrazków.

Temu, kto przyczepił ją obowiązkowo do systemu, życzę żeby oparszywiał.



Brak komentarzy: