Zaintrygowało mnie to tajemnicze zjawisko i pogrzebałam na YouTube. I PADŁAM!
Tak jędrnego i świeżego zgrywu nie widziałam od dawna. Polecam, rechocząc ze łzami w oczach :)
Jest ich kilka, tu jeden na zachętę:
I jeszcze KANAŁ Ministerstwa na YouTube.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz