piątek, 18 listopada 2011

Słit focia

Mat najlepiej się czuje w ruchu. Pojechaliśmy wczoraj do fotografa a potem na zakupy. Młody był zadziwiająco spokojny, w powrotnej drodze usnął i w stanie uśpienia został przetransportowany do domu :)
Słodki chomiczek ;)


Aha, Klusek oficjalnie przeskoczył z rozmiaru pieluch 3 na 4+. Nieźle, jak na trzymiesięcznego bobasa. 

3 komentarze:

KORONKA pisze...

Rzeczywiście z tymi łapkami wygląda jak śpiący chomiczek :-)))) Dziękuję Ewuś, za przemiły komentarz :-)

Cuilwen pisze...

Naprawdę, tworzysz NIESAMOWITE rzeczy :)

ZEZUZULLA pisze...

No słodki, jakżeby inaczej!:D