Matki okularnice mają ciężkie życie (no dobra, może nie wszystkie, ale ja owszem). Bo cóż fajniejszego dla małego bąbla niż ściągnąć mamie okulary i ciepnąć je z rozmachem na podłogę. A mama bez okularów jest jak ślepe szczenię we mgle. Piszcząc, porusza się po omacku.
Moje nieszczęsne bryle były wielokrotnie rzucane, przydeptywane, obśliniane, gryzione, szarpane. Obie dziewczynki razem nie skrzywdziły ich tak bardzo jak sam Młody. W końcu zarysowań było tyle, że utrudniały mi widzenie, więc zmuszona byłam postarać się o nowy sprzęt. Tak się mniej więcej prezentują:
Zamierzam ich bronić przed Młodym za wszelką cenę. Może i jestem wyrodna, że przedkładam dobro okularów nad dobro Syna, ale powiadam Wam, taniej jest zrobić nowe dziecko, niż nowe okulary ;)
A tu proszę, z dedykacją dla bratnich okularniczych dusz.
Właśnie tak zareagowałam 27 lat temu, kiedy pierwszy raz założyłam szkła na nos :)
Tak robię :P
13 komentarzy:
przyjedziesz to się zamienimy ;d
OK! :D
mnie w matkowaniu pomagają soczewki :) choć i tak bryle ucierpiały- mam takie które zakładam w nocy czy rano jak muszę coś w pośpiechu zrobić i moja najmłodsza na nich usiadła- teraz mam je na twarzy ukosem :)
Ja nie mogę soczewek :/ mam suche oczy. Próbowałam, ale poddałam się, kiedy soczewka przykleiła mi się do oka i nie moglam jej odlepić ;)
Siostro w okularowym szaleństwie. Właśnie przez ciebie dopisałam do listy tegorocznych zakupów brylki. A tak milo było, bo zapomniałam o tym ;) Zakup Młodemu okularki przeciwsłoneczne ala Spidermanik, nam pomogły. Tylko teraz ja muszę ściągać je Młodemu, bo się uzależnił ;)))
:D
Kajtek chyba jakiś bardziej kumaty jest od mojego syna, zda mi się ;) Matju, chociażby, takich ładnych cycków nie rysuje :D :D Sorry, musiałam, ten rysunek mnie pokonał :D
ale pięknie Ci w tych nowych :)))
motyw z liścmi na drzewach też miałam jak w LO założyłam okulary ;) nawet te drzewa co daleko były dostały lisci!
powinnam nosic okulary, ale że to tylko jakies -0.5 to olewam :P
czasem tylko ludzi myle i macham do nieznajomych... :PPP
prawie jak Erica Hahn po pierwszym seksie z Callie Torres :) "drzewa miały liście!!"
napisałam takim skórtem myślowym, że zastanawiam się, czy mój komentarz nie będzie zrozumiały dla takich jak ja świrusów Grey'sowych ;))
LOL Nie będzie :D Ale mam "Grey's Anatomy" na liście do oglądnięcia, więc się doedukuję :P
Rzufiu, dziękuję :*
Zrób sobie bryle, tak by Ci ładnie było :D
hahaha nie jestem pewna, żadne mi nigdy nie pasowały jak przymierzałam :P
ale jak chce meżowi czy siostrze humor poprawic to zakładam te stare z LO do oglądania jakichs filmów z napisami hahahahaha zianie jest :P
:P
Prześlij komentarz