poniedziałek, 1 kwietnia 2013

Zabijacz czasu

Oglądam "Big Bang Theory", płaczę ze śmiechu i mam nowego idola.


3 komentarze:

Anutek pisze...

Dołączam sie :). Odkryłam serial z pół roku temu, wszyscy znajomi pytaja, czemu tak późno, a ja się cieszę, że w ogóle :).

Cuilwen pisze...

Ja też późno i też się cieszę, że w ogóle :) Przynajmniej cos sprawia, że się śmieję. Nie wiem co bym zrobiła, gdyby nie te wszystkie seriale.

kaszka pisze...

a ja umiem robić niezłą imitację Sheldona :D