środa, 2 kwietnia 2014

Lekcja pokory

Zepsuła się nam zmywarka :) Dopóki pan magik od zmywarek nie przyjedzie i nie naprawi, jestem odpowiedzialna za mycie garów.


O innych, wiekszych, problemach nawet nie chce mi się myśleć.

15 komentarzy:

Unknown pisze...

Wspolczujeeeeeeeee. My nie mamy, bo kuchnia mala, nie moge sie doczekac kuchni ze zmywarka.

MF pisze...

No żesz...też tak miałam, niestety. Ale pomyśl, potem jaka ulga jak już zmywarkę naprawią:)

Małgorzatka pisze...

to straszne :P :P :P

Cuilwen pisze...

Patrycja, po chyba 10 czy 11 latach ze zmywarką juz nie wyobrażam sobie życia bez niej, bardzo polecam :D

:D
MF, też tak sobie powtarzam, stojąc nad zlewem i myjąc pierdylion garów :D Ja nie wiem skąd one sie biorą, chyba się mnożą po cichu w tym zlewie :P

Hahahahahahaha Gośka, tak, to straszne, żebys wiedziała!!! LOL

Unknown pisze...

ja całe życie miałam zmywarke, brzydzą mnie naczynia myte nawet własnoręcznie, wszędzie widzę bakterie :)

Cuilwen pisze...

ahahahaha, no nie, bakterie mnie nie ruszają zupełnie, ale zmywac nie lubię, robie to tylko w rękawiczkach bo mi pęka skóra na dloniach :/

MF pisze...

Jeszcze jak nie miałam zmywarki to kolega mi powiedział, że jak już się ją ma, to potem jest kłopot kto ma wyjąć naczynia :) i faktycznie coś w tym jest :)

MF pisze...

Ewa Anna - tak - naczynia mnożą się jak króliki - doslownie!:):)

Cuilwen pisze...

Tak, mnie też mówili, że jest klopot kto ma załadować i rozładowac :D
Na szczęscie mój mąż to robi często, ma swoje metody i jeśli ja załaduję naczynia, to jest niedobrze i nieergonomicznie, więc co ja się będe pchać jak on to robi lepiej ;) ;)

Paulina pisze...

u mnie mąż ładuje, bo on to robi najlepiej (efektywnie itepe :P), ale wypakować muszę ja, bo efektywne ułożenie naczyń w szafkach przekracza jego umiejętności ;)

Cuilwen pisze...

hahahahahahah :D

kaszka pisze...

ojeju a co się stało z szatą graficzną?

Cuilwen pisze...

znudziła mi się to wrzuciłam inną :) ta mi sie podobie, uspokajająca taka

Natalijka pisze...

spotkało nas to nieszczęście w grudniu. łączę się w bólu. ;)

Cuilwen pisze...

Dziś przychodzi Pan Od Naprawiania Zmywarek, więc wznoszę modły, żeby mozliwie szybko rozwiązal mój palący problem ;)