Poszłabym poszaleć, ale to jeszcze nie w tym roku :) Na szczęście, co się odwlecze to nie uciecze, Małżonek bardzo lubi tańczyć :)
Tymczasem popołudnie i wieczór sponsoruje mi ten miły dla ucha remiks utworu rumuńskiej grupy Akcent :P
Piosenka, rzekłabym tajemniczo, z dedykacją... :D
W lodówce chłodzi się dobry nastrój w płynie:
Mam nadzieję, że nie padnę spać i doczekam...
Moje noworoczne postanowienie:
Edit 00.30: Doczekałam, nie padłam :) Pierwszy raz od kilku lat ;) Wszystkim życzę Szczęśliwego Nowego Roku! :)
2 komentarze:
hepi nju jer!;*
nawzajem :*
Prześlij komentarz