;))) Ja dziś się wyrwałam na dwie godziny bez dzieci (jedno prawie 7lat, drugie 7tyg.), wprawdzie tylko do banku, ale udało mi się po drodze zaliczyć ciuchland i lidla i czułam się przeszczęśliwaaaaaaaa, bo przez chwilkę byłam sama, samiuteńka, bez wózka/chusty, dziecięcego szczebiotu i miliona pytań;)
A teraz cały dzień z krasnalami. Na szczęście odkryłam nowy serial (The Shield) więc już wiem co będę robić gdy udamy się na zajęcia w podgrupach;)
O ja cięęęęęęęęęę , przecież to ja:D Dokładnie tka wyglądam latem gdy udaje nam sie wybrac na potańcówe nad jeziorem :DDD Z resztą każda imprezka .... wypisz , wymaluj jaaa :D Teraz nie prędko okazja będzie ... A dla równowagi skończonego sezonu imprez coś przyziemnego czyli reklamówka medykamentów za 170 zł dla podziembionego przedszkolaka i pierwszaka z zapaleniam ucha ... Miłego weekendu :D
pamiętam jak parę lat temu wyrwałam sie z domu z meżem na kilka dni - miałam mu pokazać Londyn ale.... skończyłam jak na obrazku. Biedaczek, niewiele pozwiedzał...
5 komentarzy:
;)))
Ja dziś się wyrwałam na dwie godziny bez dzieci (jedno prawie 7lat, drugie 7tyg.), wprawdzie tylko do banku, ale udało mi się po drodze zaliczyć ciuchland i lidla i czułam się przeszczęśliwaaaaaaaa, bo przez chwilkę byłam sama, samiuteńka, bez wózka/chusty, dziecięcego szczebiotu i miliona pytań;)
A teraz cały dzień z krasnalami. Na szczęście odkryłam nowy serial (The Shield) więc już wiem co będę robić gdy udamy się na zajęcia w podgrupach;)
He, he...
O ja cięęęęęęęęęę , przecież to ja:D Dokładnie tka wyglądam latem gdy udaje nam sie wybrac na potańcówe nad jeziorem :DDD Z resztą każda imprezka .... wypisz , wymaluj jaaa :D Teraz nie prędko okazja będzie ... A dla równowagi skończonego sezonu imprez coś przyziemnego czyli reklamówka medykamentów za 170 zł dla podziembionego przedszkolaka i pierwszaka z zapaleniam ucha ... Miłego weekendu :D
Ajjj, Delfina, zdrówka :*
Tak, ja też tak wyglądam bez dzieci ;) Jasna strona macierzyństwa - sprawia że doceniasz proste przyjemności :P
pamiętam jak parę lat temu wyrwałam sie z domu z meżem na kilka dni - miałam mu pokazać Londyn ale.... skończyłam jak na obrazku. Biedaczek, niewiele pozwiedzał...
Prześlij komentarz