Wychodząc z samochodu w nieoświetlonym garażu: "O, ja widzę dobze w ciemnościach bo mam ciemne ocy".
Przy kolacji: "Poplosę więcej chsanu na kanapkę, bo od chsanu ciemnią mi się ocy i lepiej widzę w ciemności."
Oczywisty ciąg przyczynowo-skutkowy, czyż nie? ;)
1 komentarz:
LOL
słodkie:D
Prześlij komentarz