wtorek, 14 października 2014

Cycat na dziś

"[...] wszystko jest piękne, nawet na pewno, jeśli się ma te dwadzieścia parę lat. Wtedy są złudzenia i miłość - i wszystko jest do zdobycia, bo właśnie te głupie dwadzieścia lat. A potem przychodzi życie twarde, bezlitosne, obedrze człowieka do naga z tych złudzeń - i wtedy już nic nie zostaje z tych dwudziestu lat i z tej wiosny, i z tej miłości… Z początku człowiek cierpi, szuka jeszcze swoich złudzeń, potem przestaje cierpieć, tyje, sam sobie pluje w mordę, śmieje się z tego, co było w nim kiedyś najlepsze. Śmieje się, śpiewa głupie piosenki i boi się przyznać, że sam miał kiedyś dwadzieścia lat i wiosnę. A potem już nie ma żadnych marzeń, to już niepotrzebne, tylko tak - z dnia na dzień."
"Sowa, córka piekarza" - Marek Hłasko


3 komentarze:

Kajka pisze...

Tyyy, a czemu cycat a nie cytat? ;)

Northern.Sky pisze...

Piękne. Bardzo prawdziwe. W pewnym wieku jest tylko tak, z dnia na dzień. Aczkolwiek ja wciąż mam jakieś malutkie plany i marzenia.

A z tym poniżej to bardzo. Czasami mam ochotę pizdnąć wszystko na chwilę i jechać przed siebie aż na koniec wysypy, na samą północ, na sam skrajuszek by wziąść głęboki oddech posiedzieć na jakimś klifie i...wrócic;)

Cuilwen pisze...

Cycat bo ja tak mówię, zamiast cytat mówię cycat, bo mi się to słowo podoba :D

Ja też mam marzenia, które są ze mnie wyrywane po kawałku razem z mięsem i flakami. Ciekawa jestem kiedy dojdę do etapu "dzien po dniu" i co ze mnie do tej pory zostanie.

Fajnie, że chcesz wracać ;)