poniedziałek, 16 września 2013

Poniedziałkowy dół



Naprawdę jest taka ulica. W Krakowie :) Czy to nie piękne? :)

A u nas entuzjastyczny, choć nieco zaspany (Matju w nocy wył), poczatek nowego tygodnia. Jedno dziecko do szkoły, odwiezione przez życzliwą mamę kolegi. Drugie dziecko do przedszkola, odwiezione przez życzliwego Małżonka.  Trzecie dziecko, niestety, siedzi w domu, ale za to już chyba zdrowe. Ogląda Umizumi, to ostatnio jego ulubiona bajka. Chwilowa cisza i spokój.
Jak myślę, że kiedyś rozważałam homeschooling jako opcję dla nas, to mam ochotę puknąć się w czoło. Najlepiej betonową ścianą, z rozpędu. ;) Musiałabym być znacznie bardziej ogarnięta, żeby się za to brać.
A tak, proszę, siedzę sobie zupełnie nieogarnięta, w piżamie, z herbatką (dramat, kawa się skończyła!) przed laptopem, ciesząc się chwilą spokoju i prawie samotności. Zero doła :)

Mem na poniedziałkowy ranek. Nie przepadam za psami. Mimo wszystko, wolę koty ;)


9 komentarzy:

Małgorzatka pisze...

ja się dziś nie wypowiadam :P

Cuilwen pisze...

biedna, głask głask...

Northern.Sky pisze...

Bez kitu, serio jest taka ulica? Hmmm, ciekawe jak to się odmienia. Mieszkam na Poniedziałkowym Dole...Nie, chyba lepiej pasuje w Poniedziałkowym Dole;)

Cuilwen pisze...

Jest :D

http://www.dobaku.pl/mapa_krakowa.php?fromformulica=Poniedzia%B3kowy+D%F3%B3&submitok=OK&hd

Cuilwen pisze...

http://www.mmkrakow.pl/370804/2011/5/12/kupa-poniedzialkowy-dol-golaska-pocieszka-nazwami-krakowskich-ulic-i-dzielnic-dlaczego-nie?category=news

Unknown pisze...

dodam,że we Wrocławiu są ulice: Psie Budy oraz Na ostatnim groszu oraz jest dzielnica Psie Pole ;)

Cuilwen pisze...

hahaha
W Wawie to tylko Kubusia Puchatka... Zero polotu :D

Unknown pisze...

a w łodzi jest dzielnica Kurczaki ;) . chciałabym mieszkać na kubusia puchatka ;)

Cuilwen pisze...

Kubusia jest w centrum, tam drogo :D
Moja ulica mi się podoba - Skarbka z Gór :) Bardzo ładnie i dziwnie ;)