Mój jest ten kawałek podłogi.
Obawiam się, że zbyt często mam te dni, a może inaczej - inne się nie zdarzaja ;////
Ja mialam takie dni kiedy chodzilam do pracy, teraz czuje sie jak na mentalnych wakacjach
I tak źle i tak niedobrze ;)Grunt to mieć awaryjne winko zakamuflowane w szafie. Tak na wszelki wypadek.
:) ja mam problem z alkoholem, tzn. nie smakuje mi nawet ten najdroższy i wszelkie smuteczki leczę snem :)))))) (tzn. kiedys, bo teraz o porzadnym śnie nie mam co marzyć) :)
Prześlij komentarz
4 komentarze:
Obawiam się, że zbyt często mam te dni, a może inaczej - inne się nie zdarzaja ;////
Ja mialam takie dni kiedy chodzilam do pracy, teraz czuje sie jak na mentalnych wakacjach
I tak źle i tak niedobrze ;)
Grunt to mieć awaryjne winko zakamuflowane w szafie. Tak na wszelki wypadek.
:) ja mam problem z alkoholem, tzn. nie smakuje mi nawet ten najdroższy i wszelkie smuteczki leczę snem :)))))) (tzn. kiedys, bo teraz o porzadnym śnie nie mam co marzyć) :)
Prześlij komentarz